Cukier różany

     Cukier różany jest świetnym dodatkiem do herbaty, słodzenia kompotów, dekoracji wypieków. Przygotowanie zajmuje chwilkę. Warto przygotować i mieć w szafce choć jeden słoiczek. Do zrobienia potrzebne będą tylko dwa składniki- cukier i płatki dzikiej róży. Pamiętajcie, żeby zbierać te ostatnie z dala od drogi, bo roślina bardzo chłonie zanieczyszczenia. Proporcje zależą od tego, jak intensywny w smaku i barwie cukier chcemy otrzymać. Mój tegoroczny jest bardzo intensywny, więc ilość róży można spokojnie zmniejszyć nawet o połowę.

Przepis na ciasto ucierane z wykorzystaniem cukru różanego znajdziecie TUTAJ.

Składniki:

• 300g cukru
• 2 garści płatków dzikiej róży

W makutrze, blenderze, dowolnym naczyniu ucieramy płatki z odrobiną cukru. Jak widać drewniana pałka też daje radę. Gdy płatki będą roztarte a cukier równomiernie zabarwiony, dodajemy resztę cukru i mieszamy. Zostawiamy do wysuszenia rozsypany cienką warstwą, np. na blaszce do pieczenia. Suszenie powinno trwać co najmniej kilka godzin w słońcu lub dwa dni, jeśli suszymy cukier w domu. Przesypujemy do słoiczka i gotowe!

Kawowe parfait z czekoladą i orzechami laskowymi

     Nazwa dzisiejszego deseru wywodzi się z języka francuskiego i oznacza: doskonały, idealny. Co tu więcej pisać? Masę zamroziłam w tortownicy, zamiast tradycyjnie- w kilku mniejszych naczyniach. Gwarantuję, że kawowe parfait smakuje jeszcze lepiej niż wygląda!

Składniki na tortownicę 26cm:

• 3 jajka
• 150ml mocnej kawy
• 300ml śmietanki
• 0,5 szklanki cukru + 2 łyżki
• 1 czekolada Goplana Klasyczna Gorzka 90g
• kilka sztuk okrągłych biszkoptów
• 100g orzechów laskowych

Do dekoracji:

• adwokat
• listki mięty

Potrzebne nam będą trzy naczynia. W pierwszym żółtka ucieramy na parze z połową szklanki cukru. W osobnym naczyniu ubijamy śmietankę. Oddzielnie ubijamy na sztywno pianę z białek dodając pod koniec stopniowo dwie łyżki cukru. Do masy żółtkowej wlewamy przestudzoną kawę i ubijamy do powstania pianki na najwyższych obrotach miksera. Łączymy wszystkie trzy masy delikatnie mieszając. Dodajemy drobno pokrojoną czekoladę Goplanę Klasyczną Gorzką (odłożyć cztery kostki). Wlewamy do tortownicy zabezpieczonej folią aluminiową. Dekorujemy parfait biszkoptami, orzechami laskowymi i roztopioną pozostałą czekoladą (można dolać mleko lub śmietankę). Mrozimy minimum 5 godzin. Moja propozycja podania- z adwokatem i listkami mięty. Smacznego!

Dżem rabarbarowy z cynamonem i kardamonem

     Sezon na rabarbar rozpoczął się na dobre. Nie posiada on wprawdzie zbyt wielu wartości odżywczych- zbyt późno zbierany i często spożywany może wręcz szkodzić naszym nerkom. W młodych roślinach znajdują się niewielkie ilości witamin C, E oraz witamin z grupy B. Z czasem zwiększa się jednak stężenie kwasów jabłkowego, octowego, szczawiowego. Dlatego też rabarbar zbieramy najpóźniej na początku lipca, mimo dalszego wzrostu rośliny. Korzystając z tego, że mam to warzywo w ogródku, przygotowałam dżem z dodatkiem cynamonu i kardamonu. Kolor może ma niezbyt zachęcający, ale to zasługa odmiany rabarbaru. Gotowi?

Składniki na 2 słoiki 250ml:

• 500g obranego rabarbaru
• 200g cukru
• 0,5 łyżeczki cynamonu
• 1 szczypta kardamonu

Rabarbar kroimy na około czterocentymetrowe kawałki. Umieszczamy w garnku lub na patelni, podlewamy odrobiną wody i czekamy aż się rozgotuje. W razie potrzeby dolewamy wodę. Pod koniec dodajemy cukier i przyprawy, po uzyskaniu pożądanej konsystencji przekładamy gorący dżem do wyparzonych słoików.

Kolorowa chałka

     Pięciokolorowa chałka należy do bardziej pracochłonnych i czasochłonnych wypieków. Nie korzystałam z gotowych barwników, dlatego nie wystarczyło wyrobić ciasta, podzielić na części i każdą zabarwić. Kolory są zasługą szpinaku, marchewki, buraka i kakao. O ile ciasto marchewkowe i Leśny mech ze szpinakiem są u nas popularne, to burak nieco mnie przerażał. Po upieczeniu warzywa nie są wyczuwalne a chałka jest miękka i puszysta. Warto spróbować!

Składniki na dużą chałkę:

Na początek:

• 1 szklanka cukru
•  200ml chudego mleka
• 100g margaryny
•  50g drożdży
• 2 jajka
• 1 szczypta soli

Do barwienia:

• 1 mała marchewka
• 0,5 buraka średniej wielkości
• 1 łyżka kakao
• 2 kostki mrożonego szpinaku

Na koniec:

• 5x150g mąki

Po upieczeniu:

• 3 łyżki śmietanki

Łączymy w naczyniu cukier, mleko, drożdże, jajka, sól i roztopioną, lekko przestudzoną margarynę. Dzielimy na pięć części. Do pierwszej dodajemy obraną i pokrojoną marchewkę. Blendujemy. Dodajemy 150g mąki i wyrabiamy ciasto. Do drugiej części dodajemy buraka, blendujemy, dodajemy mąkę i wyrabiamy ciasto. To samo robimy z częściami ciasta do których dodajemy szpinak oraz kakao. Ostatnia część ma pozostać jasna, więc dodajemy do niej tylko mąkę i wyrabiamy ciasto. Odstawiamy do wyrośnięcia. Po wyrośnięciu pleciemy chałkę i odstawiamy do ponownego wyrośnięcia. Pieczemy 40 minut w temperaturze 180 stopni. Natychmiast po upieczeniu smarujemy chałkę podgrzaną śmietanką i odstawiamy przykrytą ściereczką do ostygnięcia w uchylonym piekarniku.

Malinowe pocałunki

     Niejednokrotnie przekonałam się, że proste pomysły są najlepsze. Tak też było w przypadku dzisiejszych domowych pralinek. Malinowe serca otoczone są masą marcepanową i zanurzone w lśniącej polewie czekoladowej. Znajdą się jacyś chętni do wypróbowania tej słodkości?

Składniki:

• 25-30 sztuk mrożonych malin
• 200g masy marcepanowej
• tabliczka czekolady Goplana Oryginalna Mleczna 90g 
• 5 łyżek śmietanki
• 1 łyżka żelatyny

Masą marcepanową otaczamy mrożone maliny i nadajemy jej kulisty kształt. Rozpuszczamy na parze tabliczkę czekolady Oryginalnej Mlecznej Goplana.  Podgrzewamy śmietankę i rozpuszczamy w niej żelatynę. Dodajemy do czekolady, mieszamy do powstania gładkiej polewy. Oblewamy nią pralinki. Wkładamy gotowe czekoladki do lodówki, by polewa stężała. Smacznego!

Sałatka brokułowa z fetą i prażonym słonecznikiem

     Brak pomysłu na kolację, podwieczorek, grilla? Sałatka którą dziś prezentuję, sprawdzi się w każdym przypadku. Zrobienie jej zajmuje chwilkę, nie potrzebne też są żadne wyszukane składniki. Jest bardzo prosta- każdy przygotuje ją bez problemu. Zachęcam także do wypróbowania przepisu na sałatkę z brokułem i jajkiem

Składniki:

• 1 brokuł
• 120g jogurtu naturalnego
• 150g sera feta
• 2 ząbki czosnku
• suszona bazylia
• suszone oregano
• 1 łyżeczka cukru
• sól
• pieprz
• 3 łyżki łuskanego słonecznika

Do posłodzonego wrzątku wrzucamy podzielonego na różyczki brokuła. Gotujemy 5-7 minut bez przykrycia. Odcedzamy. Po ostygnięciu przekładamy na talerz, posypujemy solą i pieprzem do smaku. Jogurt łączymy z przeciśniętym przez praskę czosnkiem, bazylią i oregano. Ser kroimy w kostkę. Dodajemy do sałatki sos i fetę. Posypujemy uprażonymi na suchej patelni ziarnami słonecznika.

Chleb na drożdżach bez wyrabiania

     Wypiek domowego chleba wcale nie musi kojarzyć się z kilkudniowym oczekiwaniem na zakwas, mozolnym wyrabianiem ciasta i jego dwukrotnym wyrastaniem. Okazuje się, że można wrzucić wszystkie składniki do miski, wymieszać i.. upiec. Inspiracją był przepis Nigelli Lawson, jednak dałam więcej drożdży (przypadkiem za dużo mi wpadło do ciasta) i użyłam ziół do smaku. Chleb jest wilgotny z chrupiącą skórką, długo zachowuje świeżość. W smaku jest lekko słodkawy. Miłośnikom domowego pieczywa polecam również przepis na chleb pełnoziarnisty.

Składniki:

• 325g mąki pełnoziarnistej (użyłam mieszanki mąk pszennej, żytniej i orkiszowej)
• 200g płatków owsianych
• 15g drożdży
• 1 łyżeczka soli
• 1 łyżeczka cukru
• 250ml mleka
• 250ml wody
• 1 szczypta oregano
• 1 szczypta bazylii

W misce łączymy drożdże, cukier, wodę i mleko. Dodajemy pozostałe składniki i mieszamy ze sobą. Przekładamy ciasto do natłuszczonej formy.  Wkładamy do zimnego piekarnika i od razu nastawiamy temperaturę na 100 stopni. Po 45 minutach zmieniamy temperaturę na 180 stopni i pieczemy chleb przez 1 godzinę. Gotowe! 

Beza Pavlova

     Moja pierwsza w życiu beza. Nigdy nie robiłam jej sama, ponieważ bałam się, że ten kapryśny deser po prostu nie wyjdzie. Poczytałam sobie jednak sporo na temat samego ubijania piany z białek i oto mam odpowiedź, dlaczego spód do Miętuska musiałam piec ostatnio trzy razy. Okazało się, że popełniałam dwa błędy- po pierwsze, od razu ustawiałam obroty miksera na najwyższe, przez co piana nie była stabilna, oraz zbyt późno dodawałam cukier- do tego czasu z białek robiły się już grudki- z takiej piany nic już nie wyjdzie.

     

     Sama Pavlova jest deserem australijskim lub nowozelandzkim (do tej pory kwestia pochodzenia nie została wyjaśniona). Jest to beza udekorowana bitą śmietaną i świeżymi owocami, nazwana od rosyjskiej primabaleriny o światowej sławie- Anny Pavlovej. Deser prawdopodobnie został przygotowany pierwszy raz, gdy artystka poprosiła o "coś lekkiego". Beza faktycznie jest niesamowicie lekka, delikatnie chrupiąca a w środku miękka. Z bitą śmietaną i owocami smakuje nieziemsko!

Składniki na Pavlovą około ⌀25cm:

Beza:

• 5 białek z dużych jaj (rozmiar L)
• 250g drobnego cukru do wypieków
• 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
• 1 łyżeczka soku z cytryny lub octu

Do dekoracji:

• 300ml śmietany 30% lub 36%
• owoce do dekoracji

Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni. W naczyniu ubijamy dokładnie oddzielone od żółtek białka- w przeciwnym razie piana się nie uda. Unikamy plastikowych naczyń ze względu na łatwo utrzymujący się na nich tłuszcz. Do białek można dodać szczyptę soli, ale nie jest to konieczne. Rozpoczynamy ubijanie od najniższych obrotów miksera, stopniowo przechodząc na prawie najwyższe. Kiedy piana zacznie tworzyć wokół trzepaczek stożki, zaczynamy dodawać łyżkami cukier. Kolejną porcję dodajemy, gdy poprzednia się rozpuści. Piana powinna być gęsta i sztywna. Dodajemy sok z cytryny lub ocet, mąkę ziemniaczaną i chwilkę miksujemy do połączenia składników. Ubijanie piany łącznie nie powinno zająć dłużej niż 12 minut. Przekładamy masę na papier do pieczenia lub matę silikonową i formujemy okrąg o średnicy ok. 25cm. (można go wcześniej narysować na papierze, ja odrysowałam spód tortownicy 28cm). Wkładamy do nagrzanego piekarnika. Po 5 minutach zmniejszamy temperaturę do ok.120 stopni i pieczemy 1,5 godziny. Bezę studzimy w lekko uchylonym piekarniku, aby nie opadła. Tuż przed podaniem dekorujemy ubitą śmietaną bez cukru i owocami.