Konfitura poziomkowa

     W tym roku poziomek w pobliskim lesie mam po dostatkiem, stąd pomysł zrobienia z nich konfitury. Zaufałam swojej intuicji i dzielę się przepisem. Poziomki w takiej wersji są szalenie słodkie jak na prawdziwą konfiturę przystało. Pod wpływem temperatury nabierają gorzkiego posmaku, najprawdopodobniej bierze się on z pestek. Jednak po dłuższym przechowywaniu goryczki nie czuć.

Aaaa i zdjęcie pochodzi z internetu, ponieważ chwilowo mój aparat pojechał na wakacje. Gdy tylko będę miała możliwość, nadrobię zaległości zdjęciowe. :)

Składniki:

• 500g poziomek
• 500g cukru
• 150ml wody
• 2 łyżki soku z cytryny
• spirytus

Z cukru i wody gotujemy na małym ogniu syrop. Gdy zacznie gęstnieć, wrzucamy oczyszczone i umyte poziomki. Smażymy ok. 20 minut. Przez kolejne dwa dni konfitury ponownie smażymy ok. 20 minut na małym ogniu. Aby owoce się nie rozpadły, nie mieszamy ich a jedynie wstrząsamy naczyniem. Ostatniego dnia można dodać sok z cytryny, jeśli konfitura jest za słodka. Gdy uzyskaliśmy odpowiednią konsystencję (w tym celu robimy test z zimnym spodkiem), przekładamy do słoików. W razie potrzeby wydłużamy czas smażenia w ostatnim dniu. Po przełożeniu do słoików, na wierzch wlewamy cienką warstewkę spirytusu, co dodatkowo zabezpieczy przed zepsuciem.

Syrniki w nowym wydaniu

     Popularne w Rosji placuszki z sera smażone na patelni podawane są najczęściej na słodko, z rodzynkami, jabłkami, kwaśną śmietaną. Znana jest także wersja ze skórką pomarańczową i sosem pomarańczowym. Pokombinowałam trochę i zrobiłam syrniki z ziołami i czosnkiem. Różnią się od oryginału zastosowaniem serka kremowego zamiast zwykłego twarogu. Masa jest dzięki temu gładka i łatwa do wyrobienia nawet łyżką. Usmażone placuszki świetnie smakują z surówką, zwłaszcza z ostrą rzodkiewką. Przygotowanie dania zajmuje mniej niż 30 minut, jest dobrym i szybkim pomysłem na każdą porę dnia.

Składniki:

• 1 serek twarogowy z czosnkiem i ziołami
• 2 jajka
• szypta soli
• 4 łyżki mąki pszennej
• olej do smażenia

Serek połączyć w misce z jajkami i solą. Podzielić masę na 4 części, każdą z nich obtoczyć w mące i uformować placuszek. Ważne, żeby nie wgniatać mąki w ciasto, gdyż wtedy syrniki będą twarde i suche. Smażymy placki na rozgrzanym oleju z obu stron do zarumienienia. 

Bajeczne orzeźwienie

     Podczas wieczornego leniuchowania w ogrodzie po upalnym dniu do pełni szczęścia brakuje jednego- orzeźwiającego napoju. Świetnie sprawdzi się w tej roli napar ziołowy z cytrusową nutą. Reszta to już kwestia własnych upodobań. Poniżej przedstawiam wersję, którą nie pogardziłaby żadna bajkowa księżniczka: osłodzoną cukrem różanym (przepis TUTAJ) i jabłkiem, udekorowaną płatkami kwiatów.

Składniki dla 2 osób:

• 0,5l wody
• 2 jabłka
• 2 torebki lub parę gałązek świeżej melisy
• 4 łyżeczki cukru różanego
• 1 łyżka soku z limonki
• kostki lodu
• płatki dzikiej róży

Jabłka kroimy na mniejsze cząstki, zalane wodą doprowadzamy do wrzenia i gotujemy na wolnym ogniu 10 minut. Po tym czasie wyciągamy owoce i zaparzamy melisę tak przygotowanym kompotem. Wystudzony napar słodzimy do smaku cukrem różanym i doprawiamy sokiem z limonki. Przelewamy do szklanek. Podajemy z kostkami lodu i płatkami dzikiej róży.

Orzeźwiająca kawa

     Wyjątkowo późno, ale w końcu nadeszły pierwsze upalne dni. Przy takich temperaturach najchętniej schowałoby się w cieniu z jakimś orzeźwiającym napojem. A gdyby tak przygotować kawę w nieco innej wersji niż zazwyczaj?

Składniki na ok. 300ml napoju:

• 100ml ulubionej kawy
• 100ml mleka
• 100ml mleka kokosowego
• cukier
• 1 torebka lub parę gałązek świeżęj mięty
• listki świeżej mięty
• bita śmietana

Kawę przelewamy do foremek lub woreczka do lodu i mrozimy. Gotujemy mleko. Zaparzamy w nim miętę. Do przestudzonego naparu dolewamy mleko kokosowe i dodajemy cukier wedle uznania. Kawowe kostki lodu umieszczamy w szklance. Zalewamy je mlekiem. Całość dekorujemy bitą śmietaną i listkami mięty.

Wytrawne fondue z czekoladą

          Zaskakujące połączenie kurczaka, pieczonej papryki, przypraw i... czekolady. Jeżeli lubicie niecodzienne zestawienia smaków, z pewnością posmakuje Wam sos do mięs z poniższego przepisu. Wykonanie zajmuje sporo czasu, ale warto spróbować :)

Składniki:

Roladki drobiowe:

• 1 podwójny filet z kurczaka
• 1 mała papryka czerwona, żółta, zielona
• kilka rodzynek
• olej do smażenia
• sól

Sos:

• szklanka bulionu
• 1 papryka czerwona
• 50g rodzynek
• 1 mała cebula
• 1 czekolada  Goplana Klasyczna Gorzka 90g
• pieprz do smaku
• 4 goździki
• 1 łyżeczka roztłuczonej w moździerzu kolendry
• 1 gwiazdka anyżu
• 1/2 łyżeczki cynamonu
• 2 ząbki czosnku
• 1 średni pomidor
• 1 łyżeczka soku z limonki
• 1 łyżka słodkiej papryki
• szczypta chili
• olej do smażenia

Dodatkowo:

• świeża kolendra
• sezam

Paprykę umieszczamy na 10 minut w piekarniku nagrzanym do 220 stopni. Cebulę podsmażamy na niewielkiej ilości oleju. Zalewamy ją bulionem, dodajemy rodzynki, pieprz, goździki, kolendrę, anyż, cynamon, paprykę słodką i chili. Gotujemy na wolnym ogniu. Po chwili do sosu dodajemy pomidora, rozgnieciony czosnek, upieczoną paprykę bez skórki. Całość blendujemy. Wsypujemy połamaną czekoladę i doprawiamy sos sokiem z limonki. Sos redukujemy. Filet kroimy w cienkie plastry, na każdym układamy rodzynki oraz kawałki papryki. Zwijamy roladki. W razie konieczności spinamy je wykałaczką. Smażymy. Zredukowany sos przelewamy do odpowiedniego naczynia, roladki podajemy posypane sezamem i udekorowane świeżą kolendrą. Gotowe!