Chleb próbowałam upiec już wiele razy, jednak za każdym razem lądował w karmniku dla ptaków. Winę zrzucałam albo na zakwas, albo na mąkę. Natknęłam się jednak ostatnio na sporo przepisów na domowy chleb na drożdżach. Postanowiłam dać sobie ostatnią szansę. I było warto! Z pewnością będę jeszcze kombinować z różnymi dodatkami i typami mąki. Tym razem użyłam gotowej mieszanki mąk pełnoziarnistych- pszennej, żytniej i orkiszowej. Wypiek jest dość ciężki- zasługa mąki żytniej. Myślę, że z samej mąki pszennej pieczywo będzie dużo lżejsze i mniej zbite. Dodatkami były otręby, słonecznik i czarnuszka. Do wypieku domowego pieczywa polecam zwłaszcza tę ostatnią- nadaje niesamowitego aromatu. Zresztą, przekonajcie się sami!
Składniki na 1 bochenek ok. 1kg:
- 600g mąki pełnoziarnistej
- 50g drożdży
- 1 łyżka soli
- 2 łyżeczki cukru
- 3 łyżki ciepłego mleka
- 400 ml ciepłej wody
- 1 łyżka octu
- 1/2 łyżeczki czarnuszki
- 1 łyżka otrąb
- słonecznik łuskany
- olej do wysmarowania blachy
Z łyżki mąki, mleka, drożdży i cukru robimy zaczyn. Gdy podwoi objętość, dodajemy pozostałe składniki i wyrabiamy mikserem 10 minut- końcówki haki. Odstawiamy do podwojenia objętości. Przekładamy do formy wysmarowanej tłuszczem lub formujemy bochenek i układamy na blasze wysmarowanej olejem. Po ponownym wyrośnieciu- ok. 15 minut pieczemy 40 minut w 200 stopniach.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz