Kasza bulgur z vermicelli z warzywami smakuje dobrze na ciepło i na zimno. Na obiad podaję ją z kurczakiem, natomiast na zimno świetnie sprawdza się jako przekąska w pracy czy na uczelni. Ze względu na problemy natury ortodontycznej nawet w wersji na zimno warzywa najpierw gotuję chwilkę na parze, by lekko zmiękły. Nie podaję proporcji, ponieważ nie jest trudno dobrać ilość poszczególnych składników w zależności od ilości osób i ich apetytu :)
Składniki:
- ugotowana kasza bulgur (użyłam kaszy bulgur z vermicelli)
- pomidory
- cukinia
- kolorowa papryka
- sól
- świeży tymianek
Paprykę kroimy w słupki. Chwilkę obgotowujemy na parze. Pod koniec gotowania dodajemy pokrojoną w cienkie plasterki cukinię. Gdy warzywa lekko zmiękną, dodajemy je do ugotowanej kaszy. Pomidory kroimy w kostkę. Danie doprawiamy świeżym tymiankiem i solą. Składniki mieszamy ze sobą lub układamy w warstwy. Smacznego!
Przepis zgłaszam do konkursu na blogu Tradycyjna Kuchnia.
Smakowite danie :)
OdpowiedzUsuńW dodatku nadaje się na każdy posiłek- od śniadania na kolacji kończąc :)
UsuńMmmm...pycha:)
OdpowiedzUsuńŚwietna propozycja! :-)
OdpowiedzUsuńWarto spróbować :)
UsuńCiekawy pomysł, pierwszy raz widzę coś takiego.
OdpowiedzUsuńBulgur z vermicelli odkryłam niedawno i od razu wiedziałam, że zagości w mojej kuchni na dłużej :)
UsuńSwietny pomysł! Ja też zajadam sie bulgurem z wermicelli. Taka mieszanka jest ciekawsza w smaku niz sam bulgur ( kasza podobna do kuskus tylko grubsza) Pozdrawiam Dorota
OdpowiedzUsuńPrzyznaję, że samego bulguru nie próbowałam.
Usuń