Bardzo lubię piec wszelakie pyszności z ciasta drożdżowego. Mam swój ulubiony przepis na rogaliki, który publikowałam już TUTAJ. Z tego samego przepisu, przerobionego na wersję wytrawną robiłam także PASZTECIKI ZE SZPINAKIEM. Postanowiłam tym razem wypróbować inną recepturę. Wybór padł na rogaliki z niezastąpionego bloga MOJE WYPIEKI. Przepisy są bardzo podobne, jeśli chodzi o składniki, różne są natomiast ich proporcje. Rogaliki z Moich Wypieków bardziej wyrastają i mam wrażenie, że są bardziej "okrąglutkie" ;) Są też bardziej miękkie i mają mniej chrupiącą skórkę. Użyłam do nich marmolady z pigwy. Do ciasta dodałam goździki, które fajnie się komponują z nadzieniem. Rogaliki zwijałam według swojego sposobu, dlatego wyszła mi zupełnie inna ich ilość.
Składniki na 32 rogaliki:
Ciasto:
- 580 g mąki pszennej
- 250 ml letniego mleka
- 1,5 łyżki cukru
- 20 g świeżych drożdży
- pół łyżeczki soli
- 2 jajka
- 70 g roztopionego masła
- pół łyżeczki mielonych goździków
Dodatkowo:
- 400g marmolady z pigwy
- śmietanka
Z mleka, cukru, drożdży i łyżki mąki robimy rozczyn. Gdy podrośnie, dodajemy go do reszty mąki, jajek i przypraw. Wyrabiamy gładkie, elastyczne ciasto. Odstawiamy do podwojenia objętości przykryte ściereczką. Wyrośnięte ciasto dzielimy na 4 części, każdą wałkujemy na kształt koła o grubości do 0,5 cm. Kroimy każde koło jak tort na 8 trójkątnych części. Nakładamy przy podstawie każdego trójkąta łyżeczkę marmolady. Zwijamy w kierunku wierzchołka. Nadajemy kształt rogala. Odstawiamy przykryte ściereczką do wyrośnięcia na 15 minut. Smarujemy śmietanką. Pieczemy ok. 20 minut w 200 stopniach. Piekłam rogaliki w dwóch porcjach, każda po 16 sztuk.
Mmm jakie pyszności! Na śniadanko z mlekiem lub do kawki idealne :)
OdpowiedzUsuńAlbo na podwieczorek do herbatki :)
UsuńAle pięknie wyrośnięte i jakie równiutkie, jak z piekarni :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, ciasto tak wyrasta, że po upieczeniu wszystkie niedoskonałości znikają.
UsuńPodobnie jak Ty uwielbiam wypieki z ciasta drożdżowego. A rogalików z dodatkiem pigwy nigdy nie próbowałam :-).
OdpowiedzUsuńFaktycznie, lubię wypieki drożdżowe. Chyba dlatego, że z ciastem łatwo się współpracuje i najczęściej nie klei się ono do rąk. Pigwa bardzo fajnie smakuje w tych rogaliczkach, marmoladę można kupić albo zrobić samemu. Pigwa już wkrótce dojrzeje, więc jeśli tylko szczęście mi dopisze i znajdę gdzieś owoce, to przerobię je na marmoladę ;)
UsuńPolecam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za zaproszenie, ciekawie się zapowiada :)